W świątecznym nastroju

TUŻ PRZED WIGILIĄ… – SPOTKANIE OPŁATKOWE

Uroczyste Spotkanie Opłatkowe obchodziliśmy tradycyjnie w przeddzień zimowej przerwy świątecznej, tj. 20 grudnia 2019 r. Był to bodajże najważniejszy, naj…cieplejszy dzień w tym roku szkolnym. Z tej oto okazji uczniowie klas V-VIII przygotowywali się do wystawienia na naszej małej scenie inscenizacji jasełek.

Przygotowania do jasełek trwały ok. trzech tygodni. Sztuka była dla aktorów nie lada wyzwaniem. Scenariusz bowiem stanowił rozbudowany tekst, którego fragmenty – zaczerpnięte wprost z Nowego Testamentu – przeplatały się elementami dramatycznymi, w tym związanymi z lokalnym regionalizmem. Uczniowie podczas prób z zapamiętanie
odczytywali swoje role, niejednokrotnie okraszając je wybuchami szczerej radości, uczyli się scenariusza, wczuwali się w „swoje” postaci, przygotowywali kostiumy i dekoracje, gromadzili rekwizyty. Spotykali się po lekcjach pod czujnym okiem reżysera sztuki, by doskonalić swoją grę. Ponad dwugodzinna próba generalna miała miejsce 17 grudnia.

* * *

Uroczystości opłatkowe rozpoczęły się tuż przed południem. Po przywitaniu zgromadzonych na sali widzów przez panią Dyrektor, Małgorzatę Krzysztofiak, stanęli na scenie pierwsi aktorzy. Przedstawienie rozpoczęto…

Historię Narodzenia Pańskiego opowiadał zgromadzonym narrator – Mariusz Sołtys. Zanim jednak aniołowie sfrunęli w pobliże pustego jeszcze żłóbeczka, zaprezentowano scenę, w której Diabeł (świetna rola Zuzanny Kani), usiłujący porwać dwoje dzieci, napotyka na swej złej drodze Archanioła Gabriela (Adriana Cipta). W opowieść o Bożym Narodzeniu wprowadził nas Archanioł, za sprawą którego Bóg objawił swoje zamiary Maryi (ładnie zagrana główna rola Anny Cipta). A wszystko to działo się nim jeszcze na świat przyszedł Chrystus, Zbawiciel Świata.
Tymczasem w pałacu Heroda (w tej świetnie zagranej roli wystąpił Jan Sołtys) działy się rzeczy straszne. Kanclerz królewski (Grzegorz Swoczyk) poinformował go, iż w Betlejem mieście narodził się Zbawiciel świata tego. W obawie przed utratą tronu kazał więc Herod wymordować niemowlęta, także swoje, w obronie którego stanęła królowa (Martyna Holowa). Na szczęście złego władcę ukarała Śmierć (Krzysztof Gelata) po społu z Diabłem:
Na nic się zdały korona i złoto, na nic […] władza, na nic [..] bogactwa.
Nadeszła też chwila, kiedy Józef Święty (Krystian Holowa) wziął ze sobą małżonkę swoją, Najświętszą Panienkę, i razem wyruszyli w długą drogę do Betlejem, by wziąć udział w spisie ludności. Kiedy tam przebywali, nadszedł dla Maryi czas rozwiązania. Wreszcie, w ubogiej stajence, oświetlonej jedynie blaskiem gwiazdy betlejemskiej, przyszedł na świat Zbawiciel. Nad śpiącym w żłóbku Maleńkim Jezuskiem pochylała się Matka Jego, Maryja –
rozmodlona i pełna skupienia, oraz Jego Święty Opiekun. W polu w tym czasie przebywali pastuszkowie, trzymając straż nad swoją trzodą, którzy ogrzewali się przy ognisku. Nie było im jeszcze dane poznanie tajemnicy zbawienia świata, toteż prowadzili ze sobą proste, codzienne rozmowy i… kłótnie o jabłuszko. Baca (w tej roli znów Mariusz Sołtys) opowiedział też swoim kompanom historię o Jadamie i Jewie. Przebywający w polu pasterze (Krzysztof Gelata, Krzysztof Swoczyk, Adrian Sołtys i Zbigniew Kuruc) zostali obudzeni przez Archanioła Gabriela i zastępy niebieskie. Przerażeni chórem anielskim oraz tym, co zobaczyli na gorejącym niebie, już zbierali się do ucieczki… .
Na szczęście w porę otwarli swoje proste serca na Boga i czym prędzej pośpieszyli do szopy, przygrywając sobie na flecie, by przywitać swego Pana i oddać Mu pokłon. W stajence już czekała na nich Święta Rodzina. Święty Józef, który naprawił już dach na prośbę Maryi, wyszedł pastuszkom na spotkanie z Dzieciątkiem na ręku.
Wtedy ze Wschodu wyruszyli Mędrcy (Oskar Adamiec, Ksawery Kania i Michał Cipta), żeby pokłonić się Jezusowi. Do Betlejem doprowadziła ich gwiazda. Gdy ujrzeli Zbawienie Świata, oddali Mu pokłon i złożyli swe dary. A 0trzymawszy we śnie nakaz, żeby nie wracali do Heroda, inną drogę udali się do swej ojczyzny. Inscenizację uświetniły uczennice grą na instrumentach: Alicja Mondel – na skrzypcach, Amelia Sołtys – na keyboardzie. Uwieńczeniem jasełek były życzenia składane przez jednego pastuszków (w którego postać z prawdziwym zacięciem aktorskim wcielił się po raz kolejny Krzysztof Gelata) w miejscowej gwarze góralskiej oraz wspólne śpiewanie pastorałki Świynto noc w Gorcaf przy dźwiękach wygrywanych na gitarze przez panią Dominikę Krzysik.

Uczniowie, którzy wcielili się w role biblijnych postaci, zafascynowali swoją grą zgromadzoną na sali publiczność. Warto nadmienić, iż niektórzy z nich mieli podwójne, bardzo rozbudowane role, co wymagało od nich nie lada umiejętności i opanowania. Na uznanie zasługuje pierwszorzędnie odegrana rola pastuszka Kuby przez Adriana Sołtysa, który z powodzeniem rozwija swój aktorski talent.

Wystawiany na scenie tekst dramatyczny, reżyserowany przez panią Annę Bylinę- Stanek, przeplatały pieśni adwentowe, kolędy i pastorałki w wykonaniu aktorów, dodatkowo uświetniany przez śliczny śpiew aniołów i samej Maryi, wspomagany głosem Grzegorza Swoczyka.

***

Na zakończenie przedwigilijnego spotkania wspólnie zaśpiewaliśmy kolędy. Potem dzieliliśmy się opłatkami, roznoszonymi przez urocze anioły. Nie zabrakło również gorących, płynących z głębi serc, życzeń. Była prawdziwie wigilijna atmosfera…!

Prapremiera jasełek odbędzie dnia 5 stycznia 2020 r. w budynku Szkoły Podstawowej w Łapszance – rozpoczęcie o godzinie 15:00. Serdecznie zapraszamy na tę sztukę wystawianą na naszej małej scenie wszystkich Mieszkańców Wsi oraz przebywających w okolicy Gości.

Anna Bylina-Stanek