Po polskiej stronie Tatr odkrytych zostało blisko 900 jaskiń, z czego większość jest dostępna wyłącznie dla osób specjalizujących się w takich wyprawach. Są jednak jaskinie udostępnione dla zwykłych turystów. W Tatrach Polskich, a konkretnie w Dolinie Kościeliskiej udostępnione zostały turystom cztery jaskinie. Do jednej z nich, bez większych problemów weszli uczniowie kl. VI-VIII, w piękny, poniedziałkowy ranek, 17 czerwca 2024 r.
Szlak prowadzący do Jaskini Mroźnej, bo to ją zwiedzali nasi uczniowie, wspólnie z uczniami ze Szkoły Podstawowej z Łapsz Niżnych, znajduje najbliżej wejścia do Doliny Kościeliskiej. Jest oznaczony czarnym kolorem i prowadzi przez mostek nad potokiem Kirowa Woda. W jaskini oraz na szlaku prowadzącym do niej wprowadzony został ruch jednokierunkowy.
Jaskinia ma długość 773 metry i panuje w niej stała niska temperatura sześciu stopni Celsjusza. Wyposażeni w latarki czołowe (w jaskini nie ma oświetlenia) wąskim korytarzem przemierzaliśmy wyznaczoną trasę. W kilku miejscach było naprawdę bardzo nisko i musieliśmy pokonać ją na czworaka. Nazwa Jaskini Mroźniej zobowiązuje. Stała temperatura wewnątrz oraz biały nalot na ścianach dodatkowo sprawia wrażenie, jakbyśmy znaleźli się na dalekiej północy.
Po eksploracji jaskini, zejściu do Doliny Kościeliskiej, rozkoszując się szumem Potoku Kościeliskiego, piękną przyrodą i słoneczną pogodą, przewodnik przeprowadził nas na Przesłop Miętusi (z języka wołoskiego „przesłop” oznacza „przełęcz”), trawiastą przełęcz pomiędzy Doliną Miętusią a Doliną Małej Łąki, znajdująca się na wysokości 1189 n.p.m., gdzie rozpościera się przepiękny widok. Potem przemaszerowaliśmy do Doliny Małej Łąki, z której skierowaliśmy się w stronę parkingu na tzw. Groniku. Zwieńczeniem całej wyprawy był oczywiście McDonald.
Renata Błazoszek-Sołtys
opiekun wycieczki
